W moim życiu dzieje się bardzo dużo dziwnych rzeczy, gdy ostatnio wracam ze szkoły widzę czarny samochód(nie mogę podać dokładnej nazwy)który podjeżdża do mnie i pyta się czy mnie nie podrzucić, ze zdenerwowaniem odpowiadam że nie ponieważ nie znałem tego człowieka,gdy przyśpieszyłem kroku on zaczą toczyć się za mną podjechał i spytał się czy napewno nie chcę tej podwózki poraz kolejny odpowiedziałem że nie, gdy zobaczył że nic nie wskóra odjechał po powrocie do domu zacząłem czytać gazetę i ujrzałem ciekawy artykuł o zbiegłym przestępcy z więzienia gdy ujrzałem jego twarz w gazecie mało nie padłem na zawał to był ten sam człowiek. Historja prawdziwa proszę nie hejtować.
Dodaj nowy wpis